cos o mnie
Komentarze: 0
Mam 26lat odkąd pamiętam miałam nadwagę poprostu lubiłam jeść,tak przynajmniej mi się zawsze wydawało.Jednak z roku na rok czułam sie coraz gorzej w swoim ciele i zaczęło sie...dieta za dietą czy to cud czy tabletki ,,działające cuda,, wypróbowałam chyba wszystkich możliwych...jednak zazwyczaj albo nie pomagaly albo pomagały na chwile co rodziło frustrację...kiedys nawet dostalam sie do szpitala z problemami odżywiania tam właśnie dowiedziałam sie o kompulsywnym jedzeniu które u mnie stwierdzono i dopiero w wtedy zaczelam je dostrzegać u siebie przy stresach dla zaspokojenia emocji poprostu jadłam a właściwie obżerałam sie byle dużo i kalorycznie wysiłek fizyczny byl właściwie znikomy ograniczal sie do codziennych czynności i tak właśnie dotarłam do 3-cyfrowej wagi totalny brak kontroli jedzenie stało sie nałogiem ...miesiaczka właściwie zanikla i niestety nie moge zajść w ciążę.. zaczelam unikac lekarzy bo jedyne co słyszałam to ze musze schudnąć jakby to bylo takie proste...ale chęć bycia mamą jest naprawde wielka.. zatem dałam sobie ostatnią szanse dla męża a w szczególności dla siebie by zacząć w końcu czerpać z zycia jak najwięcej..bo zegar tyka...
Dodaj komentarz